o kurr... szkoda :/ coś poważnego, cały jesteś?

Wyszedłem z auta jak poparzony, w mgnieniu oka więc wszystko w porządku, ale to było już gdzieś w marcu, czy kwietniu.

no to dobrze mr chyba nie jakoś poważnie uszkodzona skoro naprawiasz?

Drzwi kierowcy do wymiany, oba progi, trochę mechaniki w tylnym prawym kole. Lakierować tak czy siak go chciałem, no ale teraz doszła jeszcze blacha.

Już wiem dlaczego szukałeś drzwi.. To dobrze, że cało wyszliście z tego wmiare ; )

No kilka wypłat w pracy nie moje, żeby to wszystko zrobić dobrze, tj blachę + lakier, ale auto kupiłem dla siebie, więc ma być dobrze zrobione . Pieniądze nie są istotne.

Na dobry początek!

No i ładnie, szkoda, że tylko we 2 byliście. Nie ma w Krakowie MRek?

Czasami 2ie sztuki, to i tak dużo, jak na realia ilości tych aut.
Fajnie, że też się spotujecie, nawet w tygodniu.

No i do tego wciąż jest w naszym gronie - ta (obecnie) czarna rev4...
Z bardzo długą historią Klubową.

Mam spore zamiary do czarnej będę kontynuował jej historię z pewnością długo
Musimy rozkręcić Kraków i okolice, bo też widzieliśmy kilka mr np. w Andrychowie a nie wiadomo, czy ktoś siedzi na forum. Potem się zbierzemy w możliwe dużą grupę : D i odwiedzimy inne miasta